piątek, 26 kwietnia 2013

Sałatka z młodego bobu na ciepło

Zielony prezent (fot.A.M.)


Dostałam prezent, zielony prezent prosto z ogródka Lison
Koszyk młodego bobu na tradycyjną sałatkę na ciepło. To jedno z sezonowych, wiosennych  dań w Roussillon. Będzie się ją jeść w domach i restauracjach dopóki będzie sezon na młody bób. 


Największy okaz obok zwykłego
 noża (dla porównania)
Z całego koszyka została zaledwie
półlitrowa  miseczka



















Dziś wieczorem zabrałam się do łuskania bobu. 

Potem ugotowałam bób szybko w nieosolonej wodzie (15-20 minut). W tym czasie pokroiłam drobno 3 młode cebulki i 4 plasterki chorizo (moglby być ewentualnie boczek wędzony). Wrzuciłam je na patelnię z oliwą z oliwek. Do tego dodałam 5-6 zmiażdżonych ząbków czosnku, pietruszkę, estragon i ciut ostrej papryki w proszku do smaku. 

Odcedzony bób włożyłam ponownie do garnka i dodałam zawartość patelni. Wymieszałam i po 30 sekundach można już było nakładać na udekorowane np rukolą (lub sałatą) talerze. Na bób można położyć poszarpany na małe kawałki plasterek szynki serrano (albo aoste, albo bayonne). 
Oto co z tego wyszło w ostatecznym efekcie (to byly ilości na dwie osoby).


Moja pierwsza w 2013 roku sałatka z młodego bobu




W swoich zasobach fotograficznych znalazłam zdjęcie sałatki z młodego bobu jaka jadłam w lokalnej restauracji prawie trzy lata temu , 1 maja 2010.

Restauracyjna sałatka z młodego bobu 2010

Zachęcam wszystkich, którzy mają okazją kupić młody bób do przygotowania takiej sałatki. 

Zastępuje ona z powodzeniem danie główne :)

*****

7 komentarzy:

  1. Baaaardzo ciekawe połączenie smaków! Musi być bardzo popularna, jeśli trafiła do restauracji. Trzeba będzie kiedyś spróbować:D

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię takie połączenie, nie mogę się doczekac bobu u nas w Polsce

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam bób, muszę koniecznie wypróbować ten przepis. W zeszłym roku zajadalam się makaronem z bobem i ricotta posypanym świeża kolendra, w tym, kto wie, może moim przysmakiem zostanie ta sałatka...?

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam młody bób pod każdą postacią, a więc chętnie skorzystam z przepisu! Wygląda bardzo smakowicie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Tym bobem to mi narobiłaś smaka :) Kocham! Ale u nas jeszcze nie widziałam.
    O.

    OdpowiedzUsuń
  6. Okazuje się, ze młody bób ma bardzo krótki sezon i szybko nie jest już "młody". Ale jeśli uda wam się go kupić, to warto zjeść pod postacią takiej sałatki, gdyż jego smak jest delikatny i sam w sobie nie jest ciężkostrawny.

    OdpowiedzUsuń