O, nawet rym mi się udał :)
Z tej okazji postanowiłam zrobić małe zestawienie słownictwa dotyczącego rozmiarów butelek Szampana.
Być może inne wina musujące z innych regionów stosują odmienne terminy, ale w Szampanii jest następująco:
Punktem wyjściowym do innych nazw jest standardowa butelka 0,75 l.
Gdyby podzielić ja na ćwiartki, to wyszłoby nieco mniej niż, 0,2 l. Zaokrąglono wiec do równego i najmniejsza buteleczkę szampana o pojemności 0,2 l nazywa się "ćwiartką".
Połowa standardowej butelki to dokładnie 0,375 l i nazywa się ją "połówką" albo "dziewczynką".
Przypominam, że czy ćwiartka, czy połówka, to nie ćwiartka litra czy pół litra , a ćwiartka butelki standardowej i pół butelki standardowej.
Takie ćwiartki podawane są np w samolotach, a połówki najczęściej w co elegantszych restauracjach.
Coraz częściej można też spotkać butelki półlitrowe nazywane medium lub pinte (choć częściej używa się pinte w stosunku do pół litra piwa).
Coraz częściej można też spotkać butelki półlitrowe nazywane medium lub pinte (choć częściej używa się pinte w stosunku do pół litra piwa).
Źródło KLIK TU |
- Le quart : 20 cl
- La demi-bouteille ou fillette : 37,5 cl
- Medium ou pinte : 50 cl
Następnie pod względem wielkości jest oczywiscie butelka 0,75 l i jej wielokrotności.
Magnum to dwie butelki, czyli 1,5 l.
Jéroboam to już rzadziej spotykana butla o pojemności 4 butelek Szampana, czyli 3 l.
Sa to rozmiary butelek najczęściej spotykane w handlu.
- La bouteille standard ou Champenoise : 75 cl
- Le Magnum : 1,5 l (2 bouteilles de Champagne)
- Le Jéroboam : 3 l (4 bouteilles de Champagne)
Kolejne wielokrotnosci butelek sa rzadkoscia i dlatego nosza tez dziwne nazwy - imiona krolewskie.
Mysle, ze nie musze juz nawet ich opisywac, bo logika nazzewnictwa otacza mgielka tajemnicy.
No bo jak wytlumaczyc dlaczego Salomon (ktory z proznego nie umial nic nalac:) zawier az 18 litrow (czyli tyleco 24 butelki Szampana), a Bltazar tylko 12 litrow (16 butelek Szampanaà?
Ja widac na ponizszej liscie najwieksza butla Szampana moze zawierac az 30 litrow, czyli tyle co 40 butelek i moze stad nazwa jest jeszcze dziwniejsza Melchizedek (postac biblijna, krol Salemu).
Oczywiscie te ogromne butle nie sa produkowane seriami, a raczej na zamowienie na jakies wielkie okazje, rocznice czy wesela
- Le Mathusalem : 6 l (8 bouteilles de Champagne)
- Le Salmanazar : 9 l (12 bouteilles de Champagne)
- Le Balthazar : 12 l (16 bouteilles de Champagne)
- Le Nabuchodonosor : 15 l (20 bouteilles de Champagne)
- Le Salomon : 18 l (24 bouteilles de Champagne)
- Le Souverain : 26,25 l (35 bouteilles de Champagne)
- Le Primat : 27 l (36 bouteilles de Champagne)
- Le Melchisédech : 30 l (40 bouteilles de Champagne)
Świetny schemat ukazujący rozmiary butelek Szampana (Źródło: champagne.fr) |
A jakiego rozmiaru Szampana lub wino musujace zamierzacie otworzyc dzis dzis o polnocy na powitanie 2015?
Teraz już będziecie mogli nazwać po francusku każdy rozmiar butelki "z bąbelkami" :)
I pamiętajcie, jeśli mowa jest o objętości poniżej litra, to we Francji używa się centylitrów, a nie decylitrów, czy dziesiątych części litra :)
Zerknijcie np powyżej na najmniejszy rozmiar : Le quart to po francusku 20 cl , a nie 0,2 l :)
Sztuczne ognie w Collioure (2014) |
***
A dla osób uczących się francuskiego dwa przydatne zwroty :
***
avoir/mettre de la bouteille
- mieć/nabrać doświadczenie w pewnej dziedzinie, związane z wiekiem
(pierwotnie odnosiło się to tylko do wina, które z czasem nabierało wartości; z czasem wyrażenie znalazło zastosowanie w stosunku do człowieka)
***
se mettre/être sur son trente-et-un*
- ubrać się bardzo starannie, być wyjątkowo elegancko ubranym, odstawić się
(dziś 31 grudnia i pewnie wielu z nas ubierze się wyjątkowo elegancko z tej okazji, ale to nie od cyfry 31 pochodzi powyższe wyrażenie; w średniowieczu istniało słowo trentain na określenie tkaniny z trzydziestu setek nitek, a ze była bardzo droga, wiec odziewano się w nią na wyjątkowe okazje; z czasem pierwotne słowo przekształciło się w trente et un)
* do 1990 roku tradycyjnie pisało się trente et un bez myślników
_____________
Dopisane wczesnym popołudniem:
Jeśli wśród uczących się języka francuskiego, są tacy którzy dziwnym trafem nie znają jeszcze bloga Justyny, to wiedzę z zakresu "szampańskiego" słownictwa pogłębiać możecie dziś również i u niej (nie, nie umawiałyśmy się :), to przypadek .
Podlinkowałam Twój post u siebie. Idealnie wpasował się w tematykę :)
OdpowiedzUsuńCiekawa etymologia wyrażenia se mettre sur son trente et un.
Mam tylko małą wątpliwość co do ortografii. Myślałam, że zapisuje się tak samo jak wszystkie liczebniki ze spójnikiem "et", czyli bez myślników.
Sprawdziłam więc to wyrażenie w le Petit Robert i on podaje bez.
Do siego roku Niko!
Niech nowy rok przyniesie Ci dużo nadziei, podróży, wyzwań i ciekawych tematów na bloga :):)
Ja pod tym wzgledem zaufalam Larousse'owi, ktory podaje z myslnikami. Jezyk ciagle sie zmienia i sadze, ze przez jakis jeszcze czas obie wersje beda uwazane za poprawne. Moze to wlasnie dlatego w 1990 ddodali myslniki, zeby podkreslic ze wyrazenie nie od liczebnikow pochodzi. Kto ich tam wie :)
UsuńTo fajnie, zesmy sie tak zgraly tematycznie. Dorzucilam na koniec mego wpisu link do twojego, choc nie sadze by wsrod moich czytelnikow uczacych sie jezyka znalazlo sie wielu, ktorzy nie znaja jeszcze twego bloga.
Duzo szczescia w Nowym Roku !!!
Wszystkiego naj w Nowym Roku, Niko! :)
OdpowiedzUsuńNawzajem, dużo szczęścia w 2015!
UsuńNoworoczne serdeczności - urzekających, pięknych podróży Niko :)
OdpowiedzUsuńA czytając Twój wpis o szampanie po francusku, tak mi wpadło do głowy: język francuski+ Żoliborz = LO nr XVI, czyli Sempołowska ?
Dzieki serdeczne i wiele szczescia:) Co do drugiego to pudlo. Niestety nie wiedzialam, ze kiedys los mnie zawieje do Francji, wiec poszlam do Lelewela (bylam ostatnim rocznikiem, ktory robil mature w starym budynku:). Zawsze powtarzam, ze gdyby mi cyganka przepowiedziala przyszlosc, to moze juz od podstawowki bym sie uczyla francuskiego:) Tylko, ze pewnie bym nie uwierzyla nawet w 10% gdyby mi powiedziala wowczas jak bedzie wygladac moje zycie...
UsuńPozdrawiam jeszcze szybko przed polnoca :)
A mnie omyłkowo do Lelewela nie przyjęli (były dwie osoby o takich samych danych :) z różnica jedynie w jednej cyfrze w dacie urodzenia. Moje papiery trafiły do Sempołowskiej, ale zrezygnowałam właśnie przez francuski. I tak "ślepy los" rzucił mnie do Jedynki - i chyba nie był taki ślepy, bo wyniosłam stamtąd nie tylko maturę, ale też ... męża, którego mam do dziś :) Gdyby mi ktoś powiedział że tak będzie też bym nie uwierzyła...
UsuńUściski noworoczne , B
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku Niko!
OdpowiedzUsuńSerdeczne pozdrowienia ci posylam za Ocean. Oby Nowy Rok byl skapy w rozsiewaniu wirusow dziciecych, a tobie i calej rodzince pomyslnosci i spelnienia marzen :)
UsuńBonne année! :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i odwzajemniam życzenia:)
UsuńQue la nouvelle année soit prospère et pleine de joie :)
Interesujące. Zdziwiłem się jednak,że pojawia się określenie pint,pinte- bo właśnie kojarzone jest raczej z piwem.
OdpowiedzUsuńEt bien, j'en ai appris des choses !
OdpowiedzUsuń