3 marca jest od
1984 roku Światowym Dniem Pisarza, ustanowionym przez Międzynarodowy PEN Club.
Z tej okazji zastanawiałam
się do jakiego stopnia blogerzy mogą być uznani za pisarzy XXI wieku.
Nie każdy bloger
tworzy literaturę i nie każdy ma lekkie pióro. Jednakże wśród setek i tysięcy
blogow znaleźć można wiele prezentujących bardzo dobre teksty.
Niektóre reportaże czy
felietony czyta się jak najciekawszą literaturę.
Wiele opowiadań publikowanych jest na blogach zanim któregoś dnia ich autorzy odważą się na wydanie książki w wersji papierowej czy elektronicznej.
Wszystkim
blogerom życzę dziś dużo weny w pisaniu, bo o ile nie każdy pisarz jest
blogerem, o tyle każdy bloger jest potencjalnym
pisarzem.