Jesień w pełni,
nawet oficjalny kalendarz nam o tym przypomniał kilka dni temu. Wrzesień się skończył,
więc zrobiłam sobie takie krótkie zestawienie miesiąca, żeby nie zapomnieć co
widziałam i co czytałam i postanowiłam się w wami nim podzielić.
Marta FREJ w Brukseli
Pisząc te słowa
jestem jeszcze pod wrażeniem wieczoru autorskiego w polską graficzką i znana
autorka memów, Martą Frej. Niby mam wrażenie, że jestem w miarę możliwości na
bieżąco z tym co się dzieje w polskiej „strefie kulturalnej”, a jednak jest
wiele zjawisk, które łatwo umykają, gdy się mieszka od tak dawna poza granicami
kraju. Tak też było i z Martą Frej, której nazwisko obiło mi się o uszy i może
widziałam gdzieś w sieci jedną czy dwie z jej prac. Dzięki temu, że jestem od
kilku miesięcy członkinią Brukselskiego Klubu Polek, mogłam wczoraj wziąć
udział w organizowanym przez BeKaP spotkaniu na żywo z Martą Frej. Sala w
prowadzonej przez jedną z członkiń BeKaPu, galerii w centrum Brukseli, była pełna
i nawet jeszcze podczas spotkania docierały spóźnione osoby, dla których już
zabrakło miejsc siedzących.
Marta z ogromną
swobodą opowiedziała o swojej działalności artystycznej w sieci i społecznej w Częstochowie,
gdzie mieszka. Do tego zaprezentowała
wiele swoich prac, komentując je i okraszając swe opowieści różnymi
anegdotkami.
Jeśli chcielibyście
poznać jej twórczość, to zajrzyjcie do sieci na jej fan page: