czwartek, 8 stycznia 2015

Charlie Hebdo - dzień po ...

Trudno ubrać w słowa emocje, którymi żyjemy od wczoraj... 

Coś beztroskiego się skończyło.

Coś nowego, niepokojącego  się zaczęło ... 

Oddajemy więc symbolicznie hołd zamordowanym wczoraj ofiarom...

8 stycznia 2015 był dniem Żałoby Narodowej we Francji.






W hołdzie pomordowanym Wieża Eiffla została symbolicznie "wygaszona" na całe pięć minut dokładnie o 20:00 


Ponieważ jestem dziś akurat w Brukseli,
nie mogłam obejrzeć osobiście tego symbolicznego hołdu...
Pozostała telewizja
          


W Brukseli Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz uczcił śmierć  ofiar minutą ciszy na zgromadzeniu przed Parlamentem Europejskim o 10:45. 

Brukselskie niebo płakało ulewnym deszczem...






Martin Schulz  (pośrodku zdjęcia nad parasolem biało czerwonym w okularach i z brodą) podczas minuty ciszy i po przemówieniu przed wejściem głównym do Parlamentu Europejskiego podczas czwartkowego zgromadzenia ku czci ofiar  zamachu terrorystycznego w Paryżu.




Neon nad wejściem do Parlamentarium podczas zgromadzenia i minuty ciszy....


Dokładnie w południe w całej Francji minutą ciszy uczczono śmierć wczorajszych ofiar w redakcji Charlie Hebdo. 

Ludzie gromadzą się spontanicznie w wielu miejscach we Francji, w Europie  i całym na świecie. 

Marsylianka jest  śpiewana od Paryża po Sydney, Moskwę czy Nowy Jork...




Wszędzie widać napisy "Je suis Charlie", francuskie flagi i napisy ...


Vive la France! Vive la République!


10 komentarzy:

  1. Niestety, ale zaczyna się coś złego dziać. Kilka dni temu przecież dwukrotnie był atak w Turcji. Nie wspominając już o codziennych atakach terrorystycznych, do których dochodzi na Bliskim Wschodzie. Szczególnie przyglądam się tego typu wydarzeniom, jak pewnie kojarzysz Nika z uwagi na moje zainteresowania. Bardzo to smutne i trudne wydarzenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie na uczelni, przed 12 przerwano wszystkie zajęcia i egzaminy. Wszyscy studenci i pracownicy zebrali się na dziedzińcu i minutą ciszy, oklaskami, a następnie krzykiem pełnym złości i żalu "Charlie" uczcili pamięć zmarłych w zamachu. Do tej pory jak o tym myślę, mam łzy w oczach. Niebo też płakało...

    OdpowiedzUsuń
  3. masakra :/ brak mi słów....
    pozdrawiam Cię gorąco Nika!

    OdpowiedzUsuń
  4. nawet nie wiem co powiedziec... bezsilnosc...

    OdpowiedzUsuń
  5. Très beau post, Nika. A ce moment là, j'ignorais tout de cette minute, j'étais accrochée au milieu de nulle part sur une paroi rocheuse en montagne mais au sommet, mon guide et moi, nous avons eu des SMS alors nous avons fait notre hommage à l'altitude 2700 au soleil et dans la neige. C'est une Histoire, une page d' Histoire douloureuse, qui continue à l'heure où j'écris.

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo współczujemy i stanowcze nie dla ideologów terroryzmu i prób wybielania ich motywów .. odpowiedź prawa powinna być stanowcza by nie dać tym mordercom czasu na myślenie o następnych każniach

    OdpowiedzUsuń
  7. przykra sprawa... jestem z Francją...

    OdpowiedzUsuń
  8. Brak słów, to przerażające co się stało.

    OdpowiedzUsuń
  9. To straszne, przerażające. Brakuje słów...
    Łączę się w bólu...

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziekuje wam wszystkim za powyzsze komentarze. Jutro wielki marsz w Paryzu. Przybedzie ponad 40 szefow panstw. Nigdy jeszcze nie bylo tak spontanicznego zgromadzenia tylu rzadzacych.
    W Brukseli i dziesiatkach innych miast odbeda sie rowniez marsze wolnosci.
    Ciesze sie , ze jestem wlasnie w Paryzu w tym dniu gdy "ludzie dobrej woli" * wyjda w pokojowym marszu na ulice...


    * Pamietacie u Niemena?
    "Lecz ludzi dobrej woli jest więcej
    i mocno wierzę w to,
    że ten świat
    nie zginie nigdy dzięki nim. "

    OdpowiedzUsuń