Francja lubi dekorować swe miasta i wioski kwiatami. Zresztą wszyscy chyba lubią, ale nie wszystkim się chce , a może nie każde miasto czy wioskę na to stać.
Ale Alzacja jest pod tym względem wyjątkowa. Tam kwiaty są wszędzie : na mostach, na domach, na słupach i na każdym balkonie. A jeśli ktoś nie ma balkonu, to ukwieca parapety okienne.
Mam wrażenie , że przez dwadzieścia kilka lat spędzonych we Francji w żadnym regionie nie widziałam latem tylu kwiatów co właśnie w Alzacji (nie mówię tu o ogrodach).
Rzuca się to w oczy do tego stopnia, że aż postanowiłam zrobić osobny wpis - fotoreportaż na ten właśnie temat.
Czy to rower, czy stary wóz drabiniasty, fotel czy komódka, wszystko może być tłem i pretekstem do ukwiecenia każdego kąta…
Zresztą zobaczcie sami, bo wyobraźnia ludzka nie zna granic :)
Zapraszam !
Przecudownie!!! Pozdrawiam ślicznie-;))
OdpowiedzUsuńMagnifique Nika ! je suis émerveillée. je ne vois pas cela à T...Sans doute n'ont ils ni tramontane ni vandalisme (sur les fleurs) mais si je me souvenais d'une Alsace fleurie je voyais surtout des géraniums en mes souvenirs. Cela m'avait inspirée pour chez moi, mais ils ne donnaient aucun résultat...
OdpowiedzUsuńOn peut toujours tenter une nouvelle fois :)
UsuńPrzepięknie i uroczo!!
OdpowiedzUsuńI wyobraz sobie, ze tak tam jest doslownie na kazdym kroku :)
UsuńHa:) Moje klimaty - rośliny w pojemnikach:))) i nie tylko:) CUDNE! Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńPomyslowosc maja Alzatczycy niesamowita..ten fotel, szafka :)
UsuńO matko kochana, ale to jest obłędne! Wymiatają zwłaszcza ludki na rowerze i w ogrodzie. No i kwiaty w fotelu. I w szufladzie. Dobrze, że zamieszczasz takie fotki, bo gdybym miała to obejrzeć na żywo, padłabym od unoszących się wszędzie podłych pyłków. A Alzacja kojarzy mi się nie najlepiej, bo w komplecie z Lotaryngią - ze szkoły - że Francuzi i Niemcy wiecznie się o to bili i trzeba było zapamiętywać jakieś niewyobrażalne ilości dat, co mnie doprowadzało do rozpaczy. A tu proszę - taka piękna Alzacja:)
OdpowiedzUsuńAlzacja jest naprawde piekna, ukwiecona i taka jakas rownoczesnie bardzo kosmopolityczna i lokalna. A ludzie otwarci, ale i dumni ze swych okolic .. Nie wstydza sie swego folkloru i przeszlosci niemiecko-francuskiej, bo czuja sie przede wszystkim Alzatczykami.
UsuńNo i od wielu osob slyszalam, ze nie lubia sie z Lotaryngia :) A tu teraz nowa reforma administracyjna Hollanda polaczyla Alzacje i Lotaryngie w jeden wielki region. Wcale im sie to nie podoba ...
faktycznie... wszędzie kwiaty !
OdpowiedzUsuńpodobają mi się wtopione w tło i posadzone np. na fotelu
Tak , ten fotel i szafka staly na ulicy przed restauracja w stylu starej oberzy. Doprawdy przyciagaly uwage i naprawde mialy swoj urok :)
OdpowiedzUsuń