Pas mal ton thème sur les crayons !
Oui, je les vois partout en ce moment :)
Słodkie :), pewnie bym się sama skusiła :)O.
Ja się pokusie oparłam, bo była kolejka, no i na moich oczach jakaś pani wykupiła dwa ostatnie kredkowe ludziki zaraz po tym jak zrobiłam zdjęcie :)
Takie cudeńka to aż żal zjadać :)
Najlepiej sfotografować , a potem zjeść :)
Jakbyś potrzebowała degustatora to zgłaszam się na ochotnika...:o)
Fajny pomysl na oslodzenie pierwszego dnia szkoly;)
I pewnie niejeden rodzic się skusił na taki niedzielny deser dla dzieciaków (i nie tylko) :))
Jaki słodziak:)
I wyobraź sobie, że tułów miał zrobiony z "macaron"....
Pas mal ton thème sur les crayons !
OdpowiedzUsuńOui, je les vois partout en ce moment :)
UsuńSłodkie :), pewnie bym się sama skusiła :)
OdpowiedzUsuńO.
Ja się pokusie oparłam, bo była kolejka, no i na moich oczach jakaś pani wykupiła dwa ostatnie kredkowe ludziki zaraz po tym jak zrobiłam zdjęcie :)
UsuńTakie cudeńka to aż żal zjadać :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej sfotografować , a potem zjeść :)
UsuńJakbyś potrzebowała degustatora to zgłaszam się na ochotnika...:o)
OdpowiedzUsuńFajny pomysl na oslodzenie pierwszego dnia szkoly;)
OdpowiedzUsuńI pewnie niejeden rodzic się skusił na taki niedzielny deser dla dzieciaków (i nie tylko) :))
UsuńJaki słodziak:)
OdpowiedzUsuńI wyobraź sobie, że tułów miał zrobiony z "macaron"....
Usuń